Ustawą nowelizującą z dnia 4 lipca 2019 r.[1] wprowadzono do Kodeksu postępowania cywilnego[2] art. 369 § 11, zgodnie z którym: „W przypadku przedłużenia terminu do sporządzenia pisemnego uzasadnienia wyroku termin, o którym mowa w § 1 [termin na wniesienie apelacji – przyp. wł.], wynosi trzy tygodnie. O terminie tym sąd zawiadamia stronę, doręczając jej wyrok z uzasadnieniem. Jeżeli w zawiadomieniu termin ten wskazano błędnie, a strona się do niego zastosowała, apelację uważa się za wniesioną w terminie”. Na mocy tego przepisu zapewniono stronie lub jej pełnomocnikowi dłuższy o tydzień termin na wniesienie apelacji w porównaniu ze standardowym terminem dwóch tygodni, gdy spełnione zostaną określone przesłanki. Cel przyświecający ustawodawcy wydaje się słuszny, sposób sformułowania art. 369 § 11 k.p.c. prowadzi jednak do licznych wątpliwości in casu. Strony i pełnomocnicy niejednokrotnie mogą mieć problem z określeniem, czy mogą jeszcze skutecznie złożyć apelację, czy termin na jej wniesienie już upłynął. W związku z tym warto przyjrzeć się nieco bliżej tej regulacji.

Artykuł 369 § 11 k.p.c. nie był przewidziany w pierwotnym projekcie ustawy nowelizującej z dnia 4 lipca 2019 r., został on dodany dopiero na etapie prac komisji sejmowej[3]. Potrzebę jego wprowadzenia przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości uzasadniał tym, że sąd może w sposób praktycznie nieograniczony cieszyć się przedłużeniem terminu do sporządzenia uzasadnienia wyroku, a adwokatowi muszą wystarczyć dwa tygodnie na złożenie apelacji[4]. Na posiedzeniu komisji podkreślono, że pełnomocnicy mają niewiele czasu na sporządzenie apelacji w skomplikowanych sprawach, nawet gdy uzasadnienie było pisane kilka miesięcy i ma kilkadziesiąt stron[5].

W art. 329 § 2 i 3 k.p.c. przewidziany jest dwutygodniowy termin na sporządzenie pisemnego uzasadnienia wyroku przez sąd. Zgodnie z § 4 w przypadku niemożności sporządzenia pisemnego uzasadnienia wyroku w tym terminie prezes sądu może przedłużyć ten termin na czas oznaczony. Warto zauważyć, że art. 329 k.p.c. w brzmieniu sprzed wejścia w życie ustawy nowelizującej z dnia 4 lipca 2019 r. pozwalał prezesowi sądu na przedłużenie tego terminu jedynie w sprawie zawiłej i na czas nie dłuższy niż 30 dni. Po zmianie przepisu prezes sądu uzyskał większą swobodę – przedłużony termin może przekraczać 30 dni, a ponadto może być zastosowany także w innych niż zawiłość sprawy przypadkach niemożności sporządzenia pisemnego uzasadnienia wyroku. Projektodawcy wskazywali, że ograniczenie możliwości przedłużenia „jedynie do sprawy zawiłej jest nieporozumieniem, skoro w dzisiejszych realiach pracy sądów czasochłonność uzasadnienia nie wynika z zawiłości spraw, lecz z nadmiernego obciążenia. Również o czasie, na który przedłuża się termin, powinien decydować nie przepis, lecz prezes sądu, biorąc pod uwagę realia pracy konkretnego sędziego”[6]. W świetle takich ustaleń co do przyczyny czasochłonności sporządzania uzasadnień, którą jest nadmierne obciążenie sędziów, a nie zawiłość sprawy, wątpliwości budzi zasadność automatycznego wprowadzenia dłuższego terminu dla stron na wniesienie apelacji właśnie w takich przypadkach. O ile stopień skomplikowania sprawy powinien być asumptem do przyznania stronom dodatkowego tygodnia na złożenie apelacji – co podkreślano w toku prac komisji sejmowych – o tyle obciążenie określonego sędziego innymi sprawami już niezupełnie. Umotywowania zmian art. 329 k.p.c. i wprowadzenia art. 369 § 11 k.p.c. nie są całkowicie spójne.

Prowadzi to do pytania, czy w każdym przypadku przedłużenia terminu na sporządzenie uzasadnienia wyroku również strona będzie mogła cieszyć się dłuższym czasem na wniesienie apelacji. W art. 369 § 11 k.p.c. ustawodawca nie zdecydował się na rozróżnienie między przedłużaniem sędziemu terminu na sporządzenie uzasadnienia z powodu skomplikowania sprawy i obciążenia sędziego. W związku z tym w każdym takim przypadku sąd powinien zawiadomić o dłuższym terminie na wniesienie apelacji. Praktyka jednak pokazuje, że sądy nie zawsze przesyłają stronom zawiadomienia, a niekiedy przesyłają zawiadomienie, które nie spełnia warunków z art. 369 § 11 zd. 2 k.p.c. Przepis ten stanowi: „O terminie tym sąd zawiadamia stronę doręczając jej wyrok z uzasadnieniem”. Zawiadomienie powinno być zatem doręczone jednocześnie z uzasadnionym wyrokiem („doręczając” – imiesłów przysłówkowy współczesny) i należy w nim wskazać termin trzech tygodni na złożenie apelacji, a nie jedynie informację o przedłużeniu terminu do sporządzenia pisemnego uzasadnienia wyroku[7]. Artykuł 369 § 11 zd. 3 k.p.c. rozstrzyga, że gdy strona zastosowała się do błędnego wskazania w zawiadomieniu dłuższego terminu na złożenie apelacji, apelację uważa się za wniesioną w terminie. Wątpliwości wywołuje jednak określenie skutków niezawiadomienia strony o dłuższym terminie na złożenie apelacji.

Zgodnie z pierwszym poglądem zawiadomienie przez sąd o terminie trzytygodniowym jest warunkiem możliwości skorzystania przez stronę z tego dłuższego terminu na złożenie apelacji[8]. Według odmiennego stanowiska zawiadomienie ma charakter jedynie informacyjny, a już sam fakt przedłużenia przez prezesa sądu terminu na sporządzenie uzasadnienia wyroku zapewnia z mocy prawa dodatkowy tydzień dla strony. Drugi pogląd znajduje swoje potwierdzenie w art. 369 § 11 zd. 1 k.p.c., w którym ustanowiono tylko jeden warunek dłuższego terminu na złożenie apelacji. Jeżeli zawiadomienie miałoby stanowić kolejną przesłankę zmiany terminu, to ustawodawca powinien wskazać to wyraźnie, choćby w kolejnym zdaniu tego paragrafu.

Gdyby zaaprobować pierwszy – restryktywny – pogląd, dyskusyjne byłoby określenie, czy zawiadomienie jedynie o przedłużeniu terminu na sporządzenie uzasadnienia wyroku należy uznać za wystarczające do zmiany terminu dla strony, skoro zawiadomienie to powinno zawierać informację o dłuższym terminie na wniesienie apelacji. Wątpliwości wywoływałoby też niedoręczenie zawiadomienia jednocześnie z uzasadnionym wyrokiem, tylko np. dzień później w odrębnej przesyłce wskutek pomyłki pracowników sekretariatu. Istniałaby możliwość wywołania przez sąd błędnego wyobrażenia u strony, że przysługuje jej dodatkowy tydzień na zaskarżenie wyroku, przez co mogłaby ona utracić możliwość skutecznego wniesienia apelacji. Trzeba mieć na uwadze, że celem doręczenia takiego niepełnego zawiadomienia (a tym bardziej prawidłowego, ale doręczonego później niż uzasadniony wyrok) będzie przekazanie wiadomości o możliwości skorzystania z trzytygodniowego terminu na wniesienie apelacji, co skłania do stwierdzenia, że te nieprawidłowe zawiadomienia nie powinny wykluczać skorzystania z dłuższego terminu.

Z uwagi na wątpliwości związane z charakterem zawiadomienia z art. 369 § 11 zd. 2 k.p.c. wyjątkowo istotna w tym przypadku jest dbałość o jego prawidłowe formułowanie i doręczanie. Dzięki temu można byłoby uniknąć niepewności, czy apelacja zostanie odrzucona, jeśli strona skorzysta z dodatkowego tygodnia na wniesienie apelacji, a o przedłużeniu terminu do sporządzenia uzasadnienia wyroku dowie się z innych źródeł, np. podczas wglądu do akt sprawy w czytelni.

Warto wspomnieć, że niestety niedotrzymanie przez sąd instrukcyjnego terminu na sporządzenie uzasadnienia wyroku nie zapewnia stronie dłuższego terminu na złożenie apelacji – konieczne jest formalne przedłużenie przez prezesa sądu terminu do sporządzenia uzasadnienia wyroku.


[1] Ustawa z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 1469, ze zm.).

[2] Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz. U. z 2020 r., poz. 1575, ze zm.).

[3] Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (druk nr 3137), Warszawa 2019, https://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/druk.xsp?nr=3457 (dostęp 22.06.2021 r.).

[4] Zob. wypowiedź P. Mroczkowskiego, Kancelaria Sejmu, Biuro Komisji Sejmowych. Pełny zapis przebiegu posiedzenia Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach (nr 69) z dnia 14 maja 2019 r., https://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/biuletyn.xsp?skrnr=NKK-69 (dostęp 22.06.2021 r.).

[5] Zob. m.in. wypowiedź W. Budy, Kancelaria Sejmu, Biuro Komisji Sejmowych. Pełny zapis przebiegu posiedzenia Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach (nr 69) z dnia 14 maja 2019 r., https://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/biuletyn.xsp?skrnr=NKK-69 (dostęp 22.06.2021 r.).

[6] Uzasadnienie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (druk nr 3137).

[7] Sformułowanie „o terminie tym” odnosi się do terminu, o którym mowa w art. 369 § 11 zd. 1 k.p.c. W zdaniu pierwszym (poza terminem trzech tygodni do wniesienia apelacji) został wymieniony również termin na sporządzenie pisemnego uzasadnienia wyroku, jednak posłużono się nim jedynie pomocniczo – w celu sformułowania warunku zastosowania terminu trzech tygodni na wniesienie apelacji. Ponadto – jak wynika z art. 369 § 11 zd. 3 k.p.c. – w zawiadomieniu ma być podany termin, do którego może się zastosować strona.

[8] Zob. np. M. Kłos, Postępowanie cywilne w sprawach cywilnych. Komentarz praktyczny, Warszawa 2020, Komentarz do art. 369.