Banksy: własność intelektualna jest dla frajerów

02 sie 2024

Kiedy w 2005 r. artysta ukrywający się pod pseudonimem Banksy obwieścił światu, co myśli o systemie praw własności intelektualnej, najpewniej nie spodziewał się, że kilkanaście lat później System odbierze, co mu się należy. Stwierdzenie „prawa autorskie są dla frajerów©TM” stanowi krytykę praw autorskich i znaków towarowych. Czy prawo własności intelektualnej jest dla frajerów? A może trafniej byłoby zapytać – czy to Banksy nie jest frajerem?

W artykule dla Rzeczpospolitej Krzysztof Wasilewski opisuje:

  • Czy można czerpać korzyści z systemu praw własności intelektualnej i jednocześnie podważać jego sens?
  • Kiedy zaczęły się problemy Banksy’ego i jakie decyzje podjęło EUIPO?
  • Jakie są obecne wyzwania artysty przed EUIPO?
  • Dlaczego „zła wiara” jest tak trudna do udowodnienia w sprawach o znaki towarowe?

Zapraszamy do lektury artykułu dostępnego w wydaniu drukowanym lub na stronie Rzeczpospolitej (paywall).

Rzeczpospolita