Zamknięte 7 stycznia 2022 r. brytyjskie konsultacje publiczne dotyczące zmian w przepisach z zakresu prawa własności intelektualnej z polskiej czy europejskiej perspektywy są interesującym źródłem spostrzeżeń. Konsultacje te obejmują bowiem oceny i propozycje zmian do już obowiązujących przepisów i funkcjonujących w praktyce obrotu prawnego konstrukcji związanych z wykorzystaniem systemów tzw. sztucznej inteligencji. Co istotne, omawiane regulacje nie są skupione na bezpieczeństwie i etyce stosowania systemów sztucznej inteligencji (jak w przypadku propozycji unijnych przepisów), ale dotyczą bardziej praktycznych dla obrotu prawnego kwestii – takich jak kwalifikacja i ochrona utworów powstających bez udziału człowieka.

Zakres konsultacji

Zakończone 7 stycznia 2022 r. konsultacje publiczne dotyczące sztucznej inteligencji zostały otwarte przez Urząd ds. Własności Intelektualnej Wielkiej Brytanii we wrześniu 2021 r. Były to już drugie konsultacje w tym zakresie (pierwsze odbyły się w okresie od końca 2020 r. do marca 2021 r.). Ich głównym celem było zebranie poglądów i stanowisk zainteresowanych podmiotów w dwóch zasadniczych kwestiach. Po pierwsze: w jakim zakresie prawo autorskie i prawo własności przemysłowej powinno regulować i chronić utwory czy wynalazki stworzone przez systemy sztucznej inteligencji. Po drugie przedmiotem konsultacji było zbadanie, w jakim zakresie należy umożliwić korzystanie z wytworów systemów sztucznej inteligencji w celu wsparcia innowacji i rozwoju gospodarczego.

Omawiane konsultacje publiczne obejmowały głównie przepisy brytyjskiego prawa własności intelektualnej zawarte w ustawie z 1988 r. – Copyright, Designs and Patents Act (dalej: „CDPA”). Mowa przede wszystkim o regulacjach instytucji utworów wygenerowanych komputerowo (computer-generated works), kwestii zmian definicji pojęcia wynalazcy na gruncie prawa patentowego w celu uwzględniania wynalazków wytwarzanych przy udziale systemów sztucznej inteligencji (m.in. rozszerzenia definicji wynalazcy czy możliwości wskazywania systemów SI jako wynalazcy we wnioskach u udzielenie patentu) oraz wyjątków od ochrony prawnoautorskiej w ramach wykorzystywania utworów bez zgody uprawnionych na potrzeby komputerowej analizy danych (text and data mining).

Computer-generated works

Z perspektywy prawa autorskiego szczególnie interesujące jest poddanie konsultacjom publicznym już obowiązujących w Wielkiej Brytanii przepisów, na podstawie których chronione są utwory wygenerowane przez komputer (computer-generated works). Są one wprost zdefiniowane w przepisach brytyjskiego prawa własności intelektualnej jako utwory, które zostały wygenerowane komputerowo w takich okolicznościach, że brak jest człowieka będącego autorem (twórcą) danego utworu („the work is generated by computer in circumstances such that there is no human author of the work”, art. 178 CDPA). Utwory takie objęte są ochroną prawnoautorską przez okres 50 lat (art. 12 ust. 7 CDPA), a prawa autorskie do takiego utworu przysługują osobie, która podjęła działania niezbędne do jego wytworzenia („person by whom the arrangements necessary for the creation of the work are undertaken”,art. 9 ust. 3 CDPA).

Co interesujące, konsultacje publiczne w zakresie powyższych regulacji związane były m.in. z krytyką instytucji utworów wygenerowanych komputerowo, w ramach której w szczególności wskazywano, że przyznana ochrona jest zbyt szeroka lub wręcz zbędna. W ramach konsultacji respondenci byli przede wszystkim zachęcani do zajęcia stanowiska, czy regulacja ma pozostać w mocy, zostać całkowicie zniesiona, czy też zastąpiona nowym typem prawa o ograniczonym zakresie bądź czasie ochrony.

Podsumowanie

Wynik omawianych konsultacji i wnioski z nich mogą być interesujące również z polskiej czy unijnej perspektywy – dotyczą bowiem oceny rzeczywiście funkcjonującej w obrocie prawnym instytucji odmiennej od założeń przyjmowanych w ramach planowanej europejskiej regulacji. Mogą zatem być źródłem cennych informacji dla doktryny prawa autorskiego i ustawodawcy na potrzeby tworzenia regulacji związanych ze sztuczną inteligencją w polskim porządku prawnym. Zwłaszcza że mowa tutaj o bardzo konkretnej i fundamentalnej dla praktyki obrotu prawnego i gospodarczego kwestii ochrony prawnej utworów wytwarzanych rzeczywiście przez systemy sztucznej inteligencji bez bezpośredniego udziału człowieka.

Brytyjskie doświadczenia w powyższym zakresie oparte są bowiem na modelu regulacji odmiennym niż proponowany aktualnie przez instytucje unijne w ramach toczących się prac legislacyjnych. Wskazać należy, że w ramach Rezolucji Parlamentu Europejskiego z dnia 20 października 2020 r. w sprawie praw własności intelektualnej w dziedzinie rozwoju technologii sztucznej inteligencji przyjęto odmienne od brytyjskich założenia – zgodnie z którymi utwory stworzone wyłącznie przez systemy sztucznej inteligencji nie powinny być chronione na gruncie przepisów prawa autorskiego (przede wszystkim ze względu na fundamentalne założenie związania praw do utworów z osobą fizyczną będącą twórcą), a na podstawie odrębnej kategorii uprawnień. W powyższym kontekście oraz wobec faktu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, wynik brytyjskich prac może być szczególnie interesujący dla dalszych prac w UE dotyczących rodzaju praw ochronnych dla wytworów sztucznej inteligencji.